Małgorzata Małkowska, PR BADER Polska: Jak przebiegała Pana dotychczasowa ścieżka kariery? Proszę opowiedzieć o rozwoju kariery i najważniejszych momentach, które doprowadziły Pana do objęcia obecnego stanowiska?
Kacper Łysiak, Dyrektor Łańcucha Dostaw w BADER Polska: Najważniejsze momenty to zdecydowanie podróże oraz możliwość ukończenia szkoły średniej w Niemczech, oraz 20 lat doświadczenia w pracy w kilku krajach w Europie, z czego 15 lat w branży automotive.
Jakie podejście przyjmuje Pan do zarządzania zespołem i jakie są Pana metody motywowania pracowników?
Wspólna praca przy rozwiązywaniu problemów, bądź wdrażaniu usprawnień. Otwarta komunikacja na każdym poziomie, czy to codzienna praca z centralą, zarządem, zespołem kierowników oraz z pracownikami naszych produkcji, magazynów.
Jakie kluczowe umiejętności są niezbędne do zarządzania dużym centrum logistycznym w międzynarodowej firmie?
Na pewno władanie językiem obcym angielskim oraz niemieckim (w przypadku naszej firmy) wydaje się otwierać komunikację, a co za tym idzie, to przede wszystkim możliwość współpracy. Doświadczenie z innych krajów, znajomość procesów, narzędzi oraz standardów obowiązujących w zachodniej części Europy w sferze automotive na pewno ma wpływ na współpracę pomiędzy działami, ale też i zakładami, klientami, dostawcami. To wszystko ma wpływ na naszą organizację. Niezmiernie ważny jest też element budowania świadomości, w jak wielkim świecie łańcucha dostaw bierzemy udział. Nasz zespół świetnie sobie z tym radzi i to jest bardzo ważne.
Jak definiuje Pan sukces zawodowy, zarówno w kontekście własnej kariery, jak i działalności centrum logistycznego?
Uważam, że jedną z miar sukcesu jest satysfakcja, zadowolenie, oraz atmosfera w moim oraz naszych zespołach. Oczywiście też rzesza naszych zadowolonych klientów powinna świadczyć o tym, że organizacja osiąga sukces zawodowy. Z tego może czerpać każdy.
A sukces w życiu prywatnym? Zdradzi nam Pan?
Zdecydowanie atmosfera oraz zadowolenie mojego znacznie mniejszego zespołu, ale poza pracą, najważniejszego zespołu – rodziny i dzieci.
Jakie rady dałby Pan osobom, które dopiero zaczynają swoją karierę w logistyce i aspirują do kierowniczych stanowisk w przyszłości?
Rzetelność, współpraca, komunikacja, determinacja, otwartość i cierpliwość, gdyż niektóre rzeczy buduje się przez bardzo długi czas. Ale również pogody ducha i odrobinę dystansu, aby czerpać radość z tego co się robi i zarażać tym innych.
Logistyka to przyszłość?
Wydaje mi się, że konieczność produkcji produktów z pewnych materiałów oraz dostarczenia ich do miejsca docelowego będzie z nami przez bardzo długi czas. To wszystko zawsze łączy i reguluje logistyka.
Jakie hobby lub zainteresowania pomagają Panu zachować równowagę między życiem zawodowym a prywatnym? Prosto mówiąc – co robi Pan dla siebie po pracy? 😊
Najważniejszy dla mnie jest czas spędzony z rodziną. Czy to aktywnie czy przy okazjonalnym leniuchowaniu 😊 Osobiście jestem wielkim fanem sportów motorowych z serią Formuły 1 na czele, w której to kuluary, od czasu do czasu, zagłębiam się poprzez symulator wyścigów.
Na koniec szybkie 7 pytań i 7 krótkich odpowiedzi:
- Dziecięce marzenie – kim chciał Pan być w przyszłości?
Nauczycielem języka angielskiego
- Ulubiona muzyka?
Lata ’80
- Ulubione danie?
Pierogi
- Pies czy kot?
Pies
- Teatr czy kino?
Teatr
- Góry czy morze?
Morze
- Największe marzenie, które jest na Pana liście do spełnienia?
Road Trip po Stanach Zjednoczonych
Bardzo dziękuję za rozmowę.