Czym pan zajmuje się w firmie BADER Polska, jakie stanowisko zajmuje?

W Bader Polska objąłem z początkiem roku funkcję dyrektora finansowego i członka zarządu spółki.

 Jak wygląda pański dzień w pracy?

Na razie sporo dzieje się dość spontanicznie ale jestem przekonany, że wkrótce wiele się ustabilizuje.

 Które z zasad panujących w firmie BADER Polska są panu szczególnie bliskie i dlaczego?

Podoba mi się zarządzanie zorientowane na cele przy jednoczesnej dużej dbałości o pracownika i bezpieczeństwo jego pracy. Wierzę, że takie podejście przynosi dobre rezultaty.

Pierwsza praca?

Rok czasu pracowałem w firmie audytorskiej we Wrocławiu skąd trafiłem do fabryki mebli tapicerowanych w Kłodzku.

 Bardzo ważnym momentem w pana karierze zawodowej było?

Objęcie po raz pierwszy funkcji członka zarządu, co nastąpiło chyba w roku 2003.

 Powodem sięgania po więcej jest?

Myślę, że sięganie po więcej jest czymś naturalnym – wyznaję zasadę, że stanie w miejscu oznacza cofanie się.

 Co pana najbardziej motywuje?

Pozytywne efekty czynionych starań.

 Kto pana inspiruje i dlaczego?

Inspiruje mnie każdy, kto ma cenne przemyślenia lub wartościowe dokonania.

 3. najważniejsze wartości w życiu?

Najważniejszych wartości odszukuję się w tak zwanym prawie naturalnym…

Jaka jest pana życiowa misja? Co w życiu można uznać za ważne?

Myślę, że dobrze jest umieć obrać konkretną drogę życiową i podążać nią zachowując własną tożsamość. Ja staram się to robić.

Jak pan rozumie słowo sukces?

Myślę, że może być synonimem spełnienia i zadowolenia.

Przepis na sukces?

Brać na siebie zadania, którymi nikt inny nie chce się zajmować.

Największy sukces?

“Największy sukces” to dla mnie pojęcie względne. Cieszę się każdym sukcesem, nawet “najmniejszym”.

Ludziom, którzy chcą osiągnąć sukces poradziłby pan?

Wydaje się proste – ale wcale nie jest – wierzyć w to, czego chce się dokonać i sumiennie do tego dążyć.

W zarządzaniu zespołem najważniejsze jest?

Posiadanie cech dobrego lidera.

Przywództwo transformacyjne czy przywództwo transakcyjne?

Myślę, że do przywództwa podchodzę w sposób bardziej praktyczny niż teoretyczny, dużo się zmieniło i zmienia patrząc na przestrzeni ostatnich dekad, a jeżeli coś konkretnie to podobają mi się poglądy na przykład Simona Sinek.

Najważniejsza książka?

Nie mam najważniejszej książki, obecnie czytam autobiografię Nelsona Mandeli.

 W relacjach najbardziej cenne jest?

Myślę, że wzajemny szacunek.

Gdyby mógł pan spędzić 1. dzień jako osoba, którą pan podziwia, kto to by był?

To nie takie proste, nie wiem czy potrafię odpowiedzieć. Ostatnio nawet zastanawiałem się nad tym, jak zauważyłem na Allegro w ramach aukcji WOŚP kolację z Mike’m Tysonem lub bieg na 10km z Moniką Olejnik. Olga Tokarczuk byłaby pewnie jeszcze większym wyzwaniem. Czy umiałbym być partnerem do ciekawej, owocnej rozmowy i wymiany zdań….?

„Każdą porażkę traktuj jak nowe doświadczenie i krok bliżej sukcesu” – czy prawdziwym jest stwierdzenie Briana Tracy i dlaczego?

Myślę, że porażki trzeba traktować w sposób dość naturalny, z pewnością dużo uczą.

Recepta na szczęśliwe życie?

Praca nad tym, aby ludzie dookoła mnie byli szczęśliwi.

Ulubione danie?

Lubię jeść zdrowo, bardzo smakuje mi kuchnia Villi BADER 🙂

Jak Pan spędza czas wolny?

Wszelka aktywność fizyczna.

 

Rozmawiała: Dominika